Starożytni Egipcjanie wykorzystywali miód w leczeniu ran. Współcześni lekarze medycyny konwencjonalnej jeszcze do niedawna niechętnie korzystali z tego naturalnego środka, tłumacząc się istnieniem niewielkiej ilości wiarygodnych danych.

Badania ostatnich lat potwierdziły skuteczność leczenia ran przy pomocy miodu. Na Uniwersytecie Waikato w Hamilton (Nowa Zelandia) przeanalizowano wyniki 22 badań, którym objęto łącznie 2062 pacjentów oraz 16 badań przeprowadzonych na zwierzętach laboratoryjnych. We wszystkich przypadkach do leczenia ran użyte zostały opatrunki z miodem.
Analiza wyników wykazała, że miód sprzyja gojeniu ran na kilka sposobów:

  • posiada silne właściwości antybakteryjne, więc szybko usuwa z ran mikroby i chroni przed ponownymi zakażeniami,
  • pomaga oczyścić ranę z martwych tkanek i neutralizuje brzydki zapach,
  • dzięki działaniu przeciwzapalnemu miód łagodzi obrzęki i minimalizuje tworzenie się blizn,
  • przyspiesza wzrost nowego nabłonka i zarastanie rany.

Badacze zwrócili uwagę na oczyszczanie się ran pokrytych miodem i szybką demarkację martwych tkanek. To usuwanie martwicy pod wpływem miodu jest związane ze zwiększoną aktywnością proteaz w środowisku rany. Chodzi tu o następujące enzymy:

  • metaloproteinazy produkowane przede wszystkim przez fibroblasty i makrofagi oraz
  • proteazy serynowe produkowane przez granulocyty obojętnochłonne.

W przypadku leczenia ran miodem aktywacja tych proteaz zachodzi wskutek oddziaływania niskich stężeń nadtlenku wodoru, który powstaje pod wpływem zawartej w pszczelim produkcie oksydazy glukozy.

Stwierdzono, że dotychczas istniejącą barierą przeszkadzającą w wykorzystywaniu miodu do leczenia ran był brak licencjonowanych produktów z miodu o gwarantowanym stopniu sterylności i pewnym pochodzeniu. Obecnie sytuacja ta uległa zmianie i miód stał się dostępny w postaci specjalnych opatrunków, co powinno ułatwić lekarzom jego stosowanie. Na polskim rynku od kilku lat dostępne są opatrunki z miodem m.in. marki Actilite czy Algivon.

 


Źródło: International Journal of Lower Extremity Wounds, 12/2019