Jak podał portal www.tubalecznej.pl, w szpitalu powiatowym w Łęcznej zmarł 56-letni mężczyzna, który kilka godzin wcześniej został użądlony przez owada.
Nie wiadomo jaki owad użądlił mężczyznę. Prawdopodobnie była to pszczoła, osa lub szerszeń. Nie ma też pewności co do bezpośredniej przyczyny zgonu. Ze względu na to, że śmierć mężczyzny nastąpiła dopiero po kilku godzinach po użądleniu owada, nie wiadomo czy przyczyną zgonu był rzeczywiście wstrząs anafilaktyczny spowodowany użądleniem. Z tego też względu nie można wykluczyć innej przyczyny śmierci 56-latka. Stuprocentową pewność co do przyczyny śmierci mężczyzny powinniśmy poznać po sekcji zwłok.
Przypominamy jednocześnie, że użądlenie pojedynczej pszczoły, osy czy każdego innego występującego w Polsce owada prawie zawsze jest dla człowieka niegroźne. Użądlenie może może być niebezpieczne dla zdrowia i życia jedynie dla osób uczulonych na jad owada lub gdy użądlenie nastąpiło w okolicach szyi, podniebienia, języka lub wewnętrznej powierzchni policzków. W takich przypadkach może dojść do zablokowania drożności dróg oddechowych.
Źródło: tubalecznej.pl