W tym roku Łotwa wydała niezwykłą monetę kolekcjonerską. Pozłacana moneta o nominale 5 euro w kształcie plastra miodu szybko stała się sensacją nie tylko na rynku kolekcjonerskim.

Łotewskie 5 euro w kształcie plastra miodu trafiło do obiegu pod koniec maja tego roku. Moneta, którą Bank Łotwy wypuścił, aby uczcić zrównoważony rozwój oraz zasoby naturalne Łotwy natychmiast stała się niezwykłą reklamą tego kraju. Moneta, którą zaprojektował mieszkający w Londynie Łotysz Arthur Analts, szybko zaczęła równoległe drugie życie w internecie. O niezwykłym łotewskim plastrze miodu pisano nie tylko na internetowych forach kolekcjonerów monet, ale także w serwisach ogólnotematycznych, a nawet plotkarskich.

Moneta przedstawia zarys granic Łotwy zbudowany z fragmentu pszczelego plastra, w którym 5 komórek (symbolizujących nominał) jest zasklepionych. Na awersie monety znajduje się nazwa państwa w języku łotewskim (Latvija) oraz rok 2018, a na rewersie nominał. Co ciekawe monety można ze sobą składać jak puzzle.

Moneta w dniu emisji była sprzedawana przez emitenta w cenie 53 euro, jednak szybko rośnie jej wartość. Obecnie tę wyjątkową monetę można nabyć na wolnym rynku. Na niektórych aukcjach internetowych w serwisie ebay.com ceny zaczynają już przekraczać 200 euro.

Gratulacje dla Łotwy za ten niezwykły pomysł, który z jednej strony przyniósł temu niewielkiemu krajowi wiele pozytywnych komentarzy na świecie, a z drugiej w niezwykły sposób zwrócił uwagę świata na wagę pszczół w naszym życiu.

 

 


Źródło:  bank.lv  |   www.fpiec.pl